Aktualności
Polecane artykuły:
- Moje refleksje na temat pomagania w Kenii - Robert Wł. Bauer
- Pytasz: Co ja z tego mam? - przeczytaj - Magdalena Bauer
- Kilka słów na temat edukacji w Kenii... - Robert Wł. Bauer
- Rzecz o Afrykańskich Dzieciach - Agnieszka Królikowska "Sungura"
- Co zabrać do Kenii, czego nie zabierać? - Robert Wł. Bauer
- Co warto przywieźć z Kenii? - Robert Wł. Bauer
- Paczki do Kenii - Robert Wł. Bauer
- Inwestycje zrealizowane w 2020 roku dzięki środkom z 1 % podatku
U szewca w Ukundzie
Na lokalnym targu w Ukundzie nie spotkacie turystów, nie ma też kolorowych straganów z drewnianymi figurkami, maskami i innymi pamiątkami. Spotykamy za to miejscowego szewca, który naprawia ale i "produkuje" obuwie. Jest to jeden z niezliczonych widoków ilustrujący biedę mieszkańców Kenii ... I ta prośba na koniec, czy może zobaczyć nasz filmik.
Piłka - spełnione marzenie
W Kenii w piłkę grają wszyscy, dziewczynki i chłopcy, mali i duzi. Co chwila napotykaliśmy całe gromady uganiające się za czymś, co może piłką kiedyś było (w innym bogatszym świecie), albo piłkę tylko przypominało. Piłka może i nie najlepsza, ale entuzjazm i zapał jak się ...
Zabawy kenijskich dzieci
Będąc w Kenii z dużą uwagą przyglądałam się dzieciom, ich zabawom, wzajemnym relacjom i spontaniczności. Jak poprzednio pisałam do zabawy służą im obręcze kół, opony, piłki szmacianki, patyki, kamienie, a nawet stary klapek przytroczony do pleców małej dziewczynki za ...
Make up - Because of respect
Zacznę trochę od tyłu. Nasza ostatnia wizyta w wiosce, ostatnie spotkanie ze wszystkimi jej mieszkańcami i, co najtrudniejsze, trzeba pożegnać się z Małą Magdą, piękną i roztropną dziewczynką, która skradła nam serca.
Na miejscu zastajemy sytuację oddającą niezwykły koloryt tej ...
Odpowiedź na "Szła dzieweczka ..."
Spontaniczna odpowiedź na naszą piosenkę "Szła dzieweczka ...".
Zapowiedź spóźnionych relacji z Kenii
Wczoraj pożegnaliśmy naszych kenijskich przyjaciół. Jak tylko uporządkujemy materiały audio wizualne, rozpoczynamy publikację. Zapraszamy Was wszystkich i Waszych przyjaciół do odwiedzin naszej strony.
Kłopoty techniczne utrudniające relacje z Kenii
Mamy bardzo kiepski Internet (jedno zdjęcie próbowaliśmy wysłać przez 12 godz. - bez skutku). Sądzimy, że posty bez zdjęć są dla Was mało atrakcyjne. Będziemy próbować każdego wieczoru. U nas wszystko jest OK. Mamy mnóstwo dobrych wieści.
Jeszcze raz o pocztówkach z Kenii
Jak pewnie pamiętacie, powstały pocztówki zaprojektowane przez Roberta na podstawie zdjęć dzieci z wioski. W trakcie naszej wczorajszej wizyty udało nam się spotkać ponownie te same twarze. I dla nas i dla nich było to niesamowite przeżycie. Szczególnie jedna mała dziewczynka nie ...
Mała Magda - pierwsze spotkanie
Tak naprawdę nie wiem od czego mam zacząć. Przez miniony rok, tak wiele razy rozmawialiśmy o całym tym "zamieszaniu", pojawiały się w naszej głowie pytania i wątpliwości. I właśnie teraz otrzymujemy każdego dnia, nie pytając, odpowiedzi. I są to bardzo dobre wiadomości - po ...
Jutro poznamy Małą Magdę
Jutro ważny dla nas dzień - idziemy poznać małą Magdę i rozdać wśród dzieci ponad trzysta zabawek z Kinder Niespodzianek, które zebrała dziesięcioletnia Nina. Jeszcze raz Ci dziękujemy - jesteś Wielka.
Pierwsze spotkanie na plaży
Dziś z samego rana, po raz nie wiem już który w ciągu minionego roku, przekonaliśmy się, że to, co robimy ma sens. Co takiego się zdarzyło?
A więc, o 9.30. mamy zaplanowane spotkanie z rezydentką w hotelu Baobab, oddalonym o dobre kilka kilometrów od naszego hotelu (tam ...
Pierwsza relacja z Kenii
W Kenii jest 2.50. Po długim i meczącym dniu mam dla Was dobre wieści: pomimo kontroli bagażu udało się przywieźć w sumie 32 kilogramy różności. Oczywiście dzięki Waszej pomocy. Nie bez znaczenia były też trzymane przez Was kciuki. Czekajcie na dalszą relację.
Walizki spakowane
Walizki spakowane, Robert z aptekarską dokładnością ważył bagaż rejestrowany, aby nie umknęło nam nawet 100 gram z 16 kilogramów. Dwie duże walizki są od Was. Trzymajcie kciuki.
Moja motywacja do nauki angielskiego
Jak motywację do nauki angielskiego z Kenii przywiozłam. :)
Nigdy nie lubiłam uczyć się języków. Po prostu jakoś mi "nie szło".
Motywował mnie przez lata Robert (sam sobie nieźle radzi), namawiały dzieci, próbowały podstępem ( "mamo obejrzyj z nami super film - ale ...
Zbliżający się wyjazd do Kenii
Wielkimi krokami zbliża się nasz wyjazd do Kenii. Prawie cały bagaż główny przeznaczamy dla naszych przyjaciół. Trzymajcie kciuki, aby wszystko się udało. Na razie my też uczymy się jak pomagać. Bo jak pokazuje życie, nie wystarczy dobra wola, szczodrość i szczerość.
Nowy "naszyjnik" Roberta
Jak Robert stał się właścicielem zielonego "naszyjnika": nasz ostatni dzień w Kenii, wiemy już, że ludzie z którymi idziemy na ostatni spacer zostaną w naszej świadomości na dłużej. Rozmawiamy między innymi o dzieciach, naszej dwójce dorosłych, o dzieciach Hamisiego i Mwanashy - mieliby ...
Nadchodzący wyjazd do Kenii
Wielkimi krokami zbliża się nasz wyjazd do Kenii, trzymajcie kciuki, aby udało się wyjaśnić i zrealizować kilka spraw. Postaram się na bieżąco Was informować o losach naszej wspólnej przecież pomocy. A swoją drogą, kto by przypuszczał, że tak trudno jest pomagać.
PS. Może jeszcze dziś opiszę historię pewnego "naszyjnika :)
Mała Ninka o wielkim sercu
Tak sobie myślę, że muszę napisać w tym miejscu coś pokrzepiającego, coś co mnie samej i Wam pozwoli uwierzyć, w to że "chcieć to móc", że trzeba pomagać pomimo piętrzących się trudności.
W ten weekend miałam przyjezdnych gości - znajomych z ...