Aktualności
Polecane artykuły:
- Moje refleksje na temat pomagania w Kenii - Robert Wł. Bauer
- Pytasz: Co ja z tego mam? - przeczytaj - Magdalena Bauer
- Kilka słów na temat edukacji w Kenii... - Robert Wł. Bauer
- Rzecz o Afrykańskich Dzieciach - Agnieszka Królikowska "Sungura"
- Co zabrać do Kenii, czego nie zabierać? - Robert Wł. Bauer
- Co warto przywieźć z Kenii? - Robert Wł. Bauer
- Paczki do Kenii - Robert Wł. Bauer
- Inwestycje zrealizowane w 2020 roku dzięki środkom z 1 % podatku
W nawiązaniu do poprzedniego tekstu
Tak czujemy się dzisiaj, tylko trochę kataru zostało :). Nawet mama może już trochę posprzątać na podwórku. A makijaż Małej Magdy ze specjalnymi podziękowaniami dla cioci Izabeli Altewegier.
Very good medicines, thank you a lot !
Pamiętacie pewnie jak pisałam o różnorodnej zawartości naszych walizek podczas ostatniej podróżny do Kenii. W czasie 10 godzinnego lotu układałam sobie w głowie "przemowę" (w języku angielskim oczywiście :)), którą wygłoszę na lotnisku przy kontroli bagażu i przekonam urzędnika, ...
Madzia już testuje nowy gryzaczek
Madzia już testuje nowy gryzaczek - oto jeszcze ciepłe zdjęcia z Mwabungu
Great applause for Jacob, well done!
Rzeczy, które przekazaliśmy za pośrednictwem Kuby (jeśli po powrocie z Kenii wyrazi na to zgodę, oznaczymy go w naszej historii), dotarły bezpiecznie do Soshy i Mohcia. Brawo i jeszcze raz wielkie dzięki dla Ciebie - przyjaciela przyjaciół naszej córki, który w piątkowy wieczór ...
Today I am so happy again :)
Nasz przyjaciel bardzo głęboko wziął sobie do serca wszystkie prośby. Jedna z nich dotyczyła telefonu. Kiedy dawaliśmy mu mojego Samsunga S3 - po pierwsze nauczyliśmy go robić zdjęcia. Wiedział, jak ważne jest dla nas, aby widzieć jak dzieciaki rosną, jak się zmieniają, jak się bawią. ...
I'm so happy
Właśnie udało nam się znaleźć człowieka dobrej woli, który jutro (tj. 18.03.2017 r.) wylatuje służbowo do Kenii i zgodził się zabrać kilka rzeczy dla naszych przyjaciół. Podaliśmy ciepłe ubrania dla dzieci (bo jakoś do tej pory nie przyszło nam do głowy, że tam też potrzebują), dostaną ...
I Festiwal piosenki polskiej i suahili - wynik
Jako uzupełnienie dzisiejszego wpisu o naszych długich, pieszych wycieczkach zamieszczam krótki filmik, z którego przy okazji dowiecie się jaki jest wynik I Festiwalu Piosenki. :) :)
Oczywiście dalsza relacja z festiwalu już wkrótce.
300 km wędrówek w kenijskim buszu
Dziś opowiem Wam o tym, jak umacniała się nasza więź i jak rozwijał się mój angielski w trakcie wielokilometrowych wędrówek po kenijskich bezdrożach. Podczas 15 dni, które spędziliśmy w Kenii przeszliśmy pieszo ponad 300 km. Może dla niektórych nie jest to wynik imponujący, ale ...
Really I, really you!!!
Kiedy dzieci w wiosce mogły zobaczyć się na zdjęciach w naszych telefonach, wybuchały takim entuzjazmem, niepohamowana radością i ekscytacją, jakich już dawno świadkiem nie byłam. Wszyscy chcieli się fotografować i oczywiście oglądać wykonane zdjęcia. Krzyczały: "Really ...
Przedszkole Zaczarowane Ziarenko
Jak wiecie nasza fundacja czeka na wpis do KRS-u. Ale to nie znaczy, że my "siedzimy z założonymi rękami", wręcz przeciwnie - pomagamy nieustannie. Dach na domu naszych przyjaciół został właśnie naprawiony. To bardzo dobra wiadomość, bo pora deszczowa tuż, tuż. A ostatnie ...
Mała Madzia - najnowsze zdjęcia
Dzisiaj z samego rana dzielę się z Wami najświeższymi zdjęciami od naszego przyjaciela. Mohcio jestem z Ciebie taka dumna. A poniżej nasza mała dziewczynka w dwóch odsłonach.
Kenia bardzo dziękuje Polsce
Bardzo dziękuję za wszystkie ciepłe słowa z powodu "poczęcia" fundacji. Ale do rzeczywistego "przyjścia na świat" jeszcze z miesiąc, albo i dłużej. Gratulować też na razie nie ma czego, ale mam nadzieję, że być może za kilka miesięcy będziemy się mogli pochwalić konkretnymi działaniami. ...
Akt ustanowienia fundacji podpisany
Akt ustanowienia fundacji podpisany, statut napisany, jeszcze tylko wniosek do sądu o wpisanie do KRS i działamy. Ziarnko do ziarnka i na pewno się uda. Liczę na Was moi drodzy, na Wasze doświadczenie, wiedzę merytoryczną oraz wielkie i otwarte serca.
Gdzie jest Rozi?
Rozalię poznaliśmy w połowie naszego pobytu w Kenii. Jest to fantastyczna dwunastolatka, która z niezwykłym wyczuciem i wrażliwością potrafiła budować relacje z dzieciakami w wiosce. Pomimo, że pomiędzy jej światem, a światem, który tam zastała jest kolosalna różnica, pomimo, że pierwszy kontakt szokuje, Rozi bardzo szybko dostrzegła to, co najpiękniejsze i najcenniejsze - drugiego człowieka. Jej empatia, dojrzałość, odwaga i wytrwałość są godne ...
Rozweselający owoc - zambarau
Dziś napiszę o tym, jak na każdym kroku poznawaliśmy prawdziwa Kenię. Odwiedziliśmy wiele miejsc, których nie ma na szlakach turystycznych. Poznawaliśmy ich język, obyczaje, potrawy. Zobaczyliśmy jak mieszkają, jak zajmują się domem, dziećmi. Przekonaliśmy się o ich serdeczności i gościnności. W Kenii są bardzo popularne tzw. small restaurant, czyli miejsca, gdzie za niewielką opłatą można zjeść skromny posiłek. W filmie zobaczycie jedną z nich i poznacie owoc, ...
Zabawki od Niny
Pamiętacie jak pisałam o starym niebieskim worku, w którym przenieśliśmy do wioski bardzo dużo szczęści? Właśnie jesteśmy w drodze do Komorowa, gdzie mieszka 10 letnia Nina - autorka i realizator zbiórki małych, lekkich zabawek. Jeden z pierwszych postów na tej stronie ...
Dziadek Robert i Mała Magda - cz.II
A jednak, każdy mężczyzna ma sposób na kobiety :) niezależnie od wieku :)
Dziadek Robert i Mała Magda
Czy dziadkowi Robertowi udało się utulić Małą Magdę?... A jeśli już, to jak tego dokonał?... o tym za chwilę w następnej galerii ;).
Co mnie zaczarowało w Kenii
Zastanawiam się czasami, co takiego zaczarowało mnie w Kenii, że od ponad roku nie potrafię stamtąd wrócić. Na pewno jedną z odpowiedzi na to pytanie jest: entuzjazm. Wszyscy przecież znamy to słowo, Ale takiego emocjonalnego i szczerego zaangażowania w relacje z drugim ...
Mały chłopiec i duża woda - dzieci w Afryce
Z roku na rok poprawia się dostęp do wody w kenijskich wioskach. W Mwabungu od września ubiegłego roku, dzięki Katarczykom, jest studnia. Wcześniej kobiety, a nierzadko również dzieci, chodziły po wodę bardzo daleko. Dziś wodę mają w zasięgu kilkudziesięciu do kilkuset metrów od domu. Czym jest nawet kilkaset metrów w porównaniu do poprzednich odległości? No ale wodę trzeba jakoś do chałupki dostarczyć. My spotkaliśmy takiego oto sześcioletniego ...