Menu
2022-05-21

Edukacja - najważniejsze zadanie

Można wydrążyć studnię..., można zbudować dom..., można naprawić dach..., kupić motor..., można zbudować łódź, zapłacić rachunek za leczenie..., można rozdawać żywność i przywozić do Afryki całe walizki, a nawet kontenery ubrań, butów, kredek, szczoteczek do zębów..., można – jednak czymże jest to wszystko bez wspierania edukacji, otwierania oczu na świat, otwierania umysłów? Bez szeroko pojętej edukacji wydrążona studnia, okaże się “studnią bez dna”, zaś dom zbudowany w trudzie będzie “domem zbudowanym na piasku, a nie na skale”, dach zapadnie się powtórnie pod naporem deszczu..., motor w końcu rozpadnie się na wyboistych drogach. Pomaganie to budowanie relacji, przełamywanie barier, walka ze stereotypami, otwieranie umysłu, kształtowanie postaw i charakteru...

Nie tworzymy co i raz nowych zrzutek, nasze zrzutki funkcjonują nieprzerwanie, aż od dnia ich utworzenia. Dzięki temu widać ile pieniędzy udało nam się zebrać na dany cel

Zrzutkę utworzono 12.02.2018 r.

Dlatego nie przestajemy walczyć o środki na edukację – tę w szkole, ale i tę w domu, w społeczności – marzę o tym, by nasi przyjaciele uwierzyli w sprawstwo nie tylko boskie, ale też swoje, by się nie pooddawali, żeby rozumieli nie tylko przyrodę wokół siebie, ale także siebie samych, siebie nawzajem, nas, żeby zrozumieli świat.

Edukacja na poziomie podstawowym jest ogólnodostępna, ale w szkołach publicznych na bardzo niskim poziomie, dodatkowo wymogi co do stroju szkolnego (mundurek), a także tzw. zestawu szkolnego (wyprawka) spędzają rodzicom sen z powiek i powodują pozostawienie dzieci w domu. Niechęć i pewnego rodzaju opieszałość w posyłaniu dzieci do szkoły ma również swoje uwarunkowania kulturowe. My jako Fundacja posyłamy do szkół (nie tylko publicznych) ok. 40 uczniów.

Edukacja na poziomie ponadpodstawowym, która tak naprawdę ma szansę ukształtować postawy i charakter młodych ludzi, a także uchronić młode dziewczęta przed wczesnym zamążpójściem i młodocianym macierzyństwem jest bardzo kosztowna. Od trzech lat mamy ponad dziesięciu licealistów, którym całościowo lub częściowo opłacamy czesne, internat, materiały dydaktyczne, wyposażenie i wyżywienie. Dla czworga z nich udało nam się znaleźć wspaniałych i niezłomnych (w tych niełatwych czasach) ludzi, którzy w całości finansują ich naukę (@Tomasz Mat, Aga Operowa, @Anna i Piotr, @Daniel B.) Historie pozostałych są na tyle poruszające i nie pozwalające na obojętność, że z dużym wysiłkiem i nieustającym niepokojem o środki na kolejny semestr posyłamy ich do szkół. Bo edukacja to wolność...

Dlatego proszę wesprzyjcie nas w otwieraniu młodych Afrykańczyków na świat, wesprzyj edukację Husny, Nyere, Fatumy, Bibi, Aishy czy Riziki...

Dobro wraca – przećwiczyłam na sobie...

Tutaj istnieje możliwość skomentowania tej wiadomości na portalu społeczniościowym Facebook.

Partnerzy