Menu
2021-08-29

Okiem pedagoga, czyli o edukacji w Kenii

Jestem pedagogiem, jestem wychowawcą, kocham ludzi, jestem na nich otwarta i bardzo ich ciekawa. Wiem, jak bardzo każdy młody człowiek jest wrażliwy na prawdę, na sprawiedliwość, na piękno. Jednocześnie każdy młody człowiek próbując odnaleźć samego siebie i właściwą drogę popełnia błędy, czasem burzliwie szuka prawdziwych wartości.

Edukacja jest bardzo ważnym elementem na drodze do odnalezienia i zrozumienia siebie, innych i świata. Dlatego nieustannie walczę o szansę na godną edukację dla moich młodych kenijskich przyjaciół. Wiem, że podjęłam się trudnego zadania, czasami wydaje się, że karkołomnego. Podczas ostatnich dwóch miesięcy nie raz stałam przed poważnymi wyzwaniami związanymi z organizacją środków na naukę dla naszych kenijskich licealistów, których mamy już dziewięcioro.

Wiem jednak jak bardzo nas potrzebują. Widzę, że poszukują wzorców, które byłyby dla nich punktem odniesienia, oczekują odpowiedzi na wiele ważnych pytań, które nurtują ich umysły i serca, ale nade wszystko domagają się przykładu życia. Staramy się być dla nich przyjaciółmi, wiernymi towarzyszami i sprzymierzeńcami w tej młodzieńczej walce. Staramy się im pomagać w budowaniu fundamentów pod ich przyszłe życie... Jest to szalenie trudne, czasami przepełnione żalem, zwątpieniem i frustracją. Wiem jednak, że na drodze kształtowania charakterów i postaw jest wiele zakrętów. Prawie trzydzieści lat pracy z młodzieżą nauczyło mnie jednak cierpliwości i wiary w młodych.

Potrzeba jednak szczególnej wrażliwości, a jednocześnie siły i determinacji z naszej strony, ażeby stworzyć klimat przyjaznego i otwartego współdziałania. W Kenii najczęściej tylko szkoła z internatem daje szansę na prawdziwa edukację, edukację, która kształtuje charakter i pomaga zrozumieć siebie i drugiego człowieka. Dziś nie mogę obiecać żadnemu z naszych podopiecznych, że na pewno zdobywając maturę dostaną pracę – bo Kenia to trudny, skorumpowany kraj. Mogę im jednak obiecać, że edukacja otwiera oczy, poszerza horyzonty, przywraca godność...

Piszę ten tekst z ogromnym ukłonem w stronę wszystkich wspierających nas w tej karkołomnej misji EDUKACJA.

Dziękuję: Agnieszka, Renata i Andrew, Magdalena, Tomasz, Grzesiek, Anna i Piotr..., a także wszystkim, którzy kiedykolwiek nas wsparli.

Zdjęcia jeszcze nie uporządkowane więc dziś skromnie - nasza duma Siti.

Tutaj istnieje możliwość skomentowania tej wiadomości na portalu społeczniościowym Facebook.

Partnerzy